Oświetlenie rowerowe co prawda nie stanowi obowiązkowego wyposażenia roweru, ale z pewnością warto je posiadać. Szczególnie w polskich warunkach, kiedy poza okresem letnim, dni są dość krótkie i warto zadbać o dobrą widoczność swojego jednośladu.

Współczesne lampy są zwykle bardzo wygodne w użytkowaniu, posiadają zaczepy umożliwiające błyskawiczny montaż/demontaż, różnorodną kolorystykę, różne rodzaje zasilania i różne źródła światła. Nowoczesna lampka rowerowa jest w rzeczywistości mini-układem elektronicznym. Elektronika odpowiada za sposób emisji światła (światło ciągłe lub migające) i pozwala ustawić natężenie światła. W nowoczesnych lampkach źródłem światła są najczęściej diody LED. Moc zależy od ilości i rodzaju diód umieszczonych w jednej lampce.

Wspomniany już rodzaj zasilania to jeden z najważniejszych parametrów. Do wyboru mamy wiele technologii:

• dynamo (prądnica) napędzane kołem roweru – rozwiązanie znane ze starych rowerów, wciąż wykorzystywane
• zasilanie z wymiennych baterii/akumulatorów – rozwiązanie najbardziej popularne
• zasilanie z akumulatorów ładowanych przez złącze USB
• zasilanie z akumulatorów ładowanych baterię solarną

Bez wątpienia lampki z wbudowanym akumulatorem są najmniejsze, najwygodniejsze i najbardziej dyskretne. Należy jednak pamiętać o okresowym ładowaniu. 

Nowoczesne oświetlenie rowerowe zwykle jest umieszczane w obudowach, które są wodoszczelne i jednocześnie umożliwiają łatwą wymianę baterii lub akumulatorów. Zwykle lampki tego rodzaju mają bardzo niewielkie rozmiary, a umieszczone na ramie roweru czy sztycy siodełka są praktycznie niewidoczne w ciągu dnia, kiedy nie są włączone). Mamy do wyboru także większe lampy, szczególnie o wyglądzie typu „vintage”, dedykowane do rowerów miejskich.

Niektóre lampki posiadają zaczepy, które pozwalają na ich przytwierdzenie do klapy plecaka rowerowego – to bardzo wygodne rozwiązanie, zwiększające bezpieczeństwo jazdy.